niedziela, 30 września 2012

Miłość jest dziwna, raz wydaję mi się, że już coraz mniej mnie obchodzisz, a później uświadamiam sobie, jak ogromny poziom sięga moja tęsknota za twoją osobą, to odchodzi i wraca, odchodzi i wraca... kuuurwa, miłość weź sobie już odpuść, bo to jest męczące, na tego pana szkoda już czasu, wystarczająco dużo go zmarnowałam, teraz proszę o takiego, który nie popełni jego błędów, który będzie mnie kochał i okazywał to uczucie, chcę poczuć się ważna i potrzebna właśnie takiemu osobnikowi, potrzebuję odwzajemnionej miłości i odrobiny szczęścia w życiu.
fuck!

wtorek, 25 września 2012

niedziela, 23 września 2012

czas leczy rany? nie sądzę.

to prawda, że czasem popełniam błędy, a także to, że często tego żałuję, nie wiem jak mam cokolwiek opisać, brakuje mi Ciebie, wiem tylko tyle. nie potrafię myśleć o niczym innym, moje uczucia, dotychczasowe starania i aspekty życia codziennego każą mi przestać się na sobą użalać, wziąć się w garść i przestać się mazać. może nareszcie nadeszła pora aby się tego posłuchać? chciałam aby było dobrze, czy to tak wiele? może i jestem wredna, nie myślę, jestem zazdrosna, ale jedynym powodem do tego wszystkiego jest to, że Cię kocham, nie znam innego wytłumaczenia być może dlatego że innego nie ma, nie obchodzi mnie zdanie kogokolwiek, ja wiem co myślę, wiec co czuje, do kogo i jak się z tym czuje, nienawidzę jak zupełnie obcy ludzi włażą w tych swoich brudnych butach do mojego życia i robią tak wielkie zamieszanie. czasem zastanawiam się nad tym wszystkim, cz to co robimy jest czegokolwiek warte, coraz częściej dochodzę, do skrajnych wniosków. z dnia na dzień zaprzyjaźniam się z moją myślą, że miłości nie ma, jest wódka, przydałoby mi się odpocząć od tego całego bałagany, poproszę o więcej wolnych dni ! zapaliłabym sobie ale muszę być silna, wytrwam? nie wytrwam? nie ważne jak jest, ważne jest to, że mam tych na których mogę polegać, nic więcej się nie liczy, nie mam pojęcia co się ze mną dzieje, jakie ja brednie wypisuje, chyba brak nikotyny uderza mi do mózgu  tymczasem wezmę się za gorące kakao, bo moja głowa tego nie wytrzymuje.. 







środa, 19 września 2012

Nie jestem wyjątkowa, co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Jestem zwyczajnym człowiekiem o zwyczajnych myślach i wiodę zwyczajne życie. Nikt nie postawi pomnika ku mej czci, a moje imię szybko pójdzie w zapomnienie, lecz kocham całym sercem i duszą, a to moim zdaniem wystarczająco dużo.
więc dajcie sobie spokój, ogarnijcie trochę, bo nie jest fajne to 
jeśli wytykacie palce tego, tego oo i jeszcze tego, poczujcie się w ich sytuacji, 
co może taki człowiek czuć teraz? nie macie choć trochę uczuć, trochę dobrego serca? 
co wam daje to że tak robicie? każdy jest człowiekiem każdy ma jakieś uczucia a wy? 
a wy nie ma macie nic, zero, a no tak bo jesteście tak super słodkie proelozajebiste, 
że każdemu dupę musicie obrobić,
jakiego to ona nie ma chujowego makijażu, dzisiaj?
jakich to ona nie ma chujowych spodni?
jakiego to ona nie ma krzywe ryja? 
pff, żałosne jesteście i tyle.















macie jakąś starą sejse. 


a na wieczór B.R.O !!!!

poniedziałek, 17 września 2012

budzę się rano i czegoś mi brakuje, wiesz?  jestem jakaś, zagubiona [?] nie potrafię stwierdzić jak biję moje serce,  nie potrafię stwierdzić co skrywa moja dusza, gubię się bez Ciebie, każda chwila jest trudna, gdy Ciebie nie ma rozpierdala mnie na milion kawałeczków, taa.. czas leczy rany to tylko puste słowa, kieruje się serce nie gustem. zakochałam się - to przychodzi znienacka tak poprostu, bez żadnego uprzedzenia, znaku bez niczego, miłość? czym jest miłość? na pewno czymś pięknym lecz ma też swoje wady przynosi niesamowity ból, cholerny ból.. z którym nie umiem sobie poradzić, brakuje mi szczęścia, brakuje mi miłości, brakuje mi CIEBIE, pogubiałam się w tym wszystkim czekam na ten dzień w których wszystko się zmieni, kiedyś się to spełni, doczekam tych dni.. :(( 



Właśnie nadszedł czas, w którym stwierdzam że nie warto,
nie warto na siłę, szukać czegoś,
czego nie ma i nie będzie,
wmawianie sobie że coś istnieje wcale nie powoduje,
że to się nagle pojawi, głupi kawałek szczęścia nie jest wart cierpienia,
które rozrywa mnie od środka.. 

niedziela, 16 września 2012